Proces jakim jest urbanizacja i wzrost uprzemysłowienia razem doprowadziły do zniszczenia środowiska naturalnego,
które do dzisiaj jest jednym z największych problemów.
Wielkie korporacje ze swoimi olbrzymimi fabrykami zanieczyszczają bezkarnie rzeki i jeziora, tak samo jak problem kwaśnych deszczy, będących obecnie jednym z poważniejszych problemów ekologów europejskich.
Deszcze takie powstają w wyniku łączenia się z wodą gazowych produktów spalania paliw. Skutki takich opadów dają się odczuć nawet kilometry
od miejsca pochodzenia.
Może się to wydać dziwne, ale każdy europejski park narodowy ma inny charakter niż podobny park, ale na innym kontynencie.
W wielu parkach nie obowiązuje zakaz uprawy ziemi czy eksploatacji surowca, wręcz przeciwnie, władze parków zachęcają do
stosowania naturalnych metod uprawy starając się przeciwdziałać jak tylko się da działaniom mogącym spowodować negatywny wpływ na przyrodę.
Wielka Brytania należy do nielicznych krajów, w których ceni się każdy metr
kwadratowy ziemi uprawnej.
Dlatego właśnie można ją uprawiać nawet w parkach narodowych. Na zdjęciu
widoczne pola w Wiltshire.